Dla wielu elektryków wykonanie instalacji elektrycznej w domu jednorodzinnym lub w budynku wielorodzinnym posiadającym użytkowe poddasze, praktycznie nie sprawia żadnych trudności. Wszystko zależy od doświadczenia zdobytego przez lata pracy w tym zawodzie. Jednak niekiedy nawet doświadczony elektryk potrafi zatrzymać się i zastanowić, w jaki sposób montować przewody tam, gdzie na razie nie ma stropu i sufitu, a konstrukcji pod karton gipsy jeszcze nie ma.

Oczywiście zagadnienie wydaje się wyjątkowo błahe i dla niektórych niewarte poruszania. Aczkolwiek, nie zmienia to faktu, że wykonanie wspomnianej części instalacji elektrycznej bywa niekiedy – w swej prostocie – zwyczajnie kłopotliwe. Wykonując wspomnianą instalacje należy zawsze mieć na uwadze kilka rzeczy:

Starać się prowadzić przewody zawsze podwieszone pod jętkami stabilizującymi konstrukcję dachu. Wynika to z tego, gdyż w większości przypadków, na wspomnianej części konstrukcyjnej dachu, zakłada się podłoże z płyt OSB w celu wykorzystania pozostałej powierzchni pod dachem na schowek, składzik lub pawlacz. Jeżeli pozostawimy tam przewody, to nie obejdzie się bez przerabiania instalacji, ponieważ będzie przeszkadzała i może zostać zgnieciona przez wspomnianą podłogę.
Wszystkie przewody podwieszane na poddaszu powinny być zabezpieczone poprzez umieszczenie ich w rurach ochronnych takich jak np. peszel lub rurka sztywna, jednak peszle są zdecydowanie wygodniejsze dzięki swojej elastyczności i giętkości.
Powinniśmy również mieć rozeznanie jak będzie wyglądała konstrukcja podwieszanego sufitu i na jakich zawiesiach będzie on wykonany, abyśmy mieli pewność, że nasze przewody nie będą nikomu przeszkadzać i nie zostaną uszkodzone.
Dodatkowo musimy zachować rozwagę przy podwieszaniu przewodów. Ten typ instalacji jest wyjątkowo wygodny, ponieważ nie jesteśmy zmuszeni do obwiercania żelbetonowych sufitów, dzięki czemu nasza praca jest lżejsza, czystsza oraz szybsza. Jednak w tej euforii powinniśmy pamiętać, że chociaż możemy odejść od standardowego prowadzenia przewodów w kontach prostych, dozwolone są przejścia ukośne, to jednak każdy peszel powinien iść obok siebie i powinniśmy unikać grupowania szerokich wiązek przewodów.

Oczywiście są to sugestie, z których każdy może skorzystać i wprowadzić do codziennej pracy, a z pewnością będzie miał komfort na przyszłość i oszczędzi sobie zbytecznych problemów i poprawek.

Podsumowując to zagadnienie chciałbym jeszcze zwrócić uwagę na jeden zasadniczy aspekt, a mianowicie na technologię uchwytów, na jakich powinniśmy montować oświetlenie na poddaszu. Na naszym rynku znajdziemy wiele rodzajów uchwytów oraz opasek montażowych, które w wygodny sposób możemy wkręcić do drewnianych elementów dachu. Mają one swoje plusy, ale również i minusy. Często ciężko jest zacisnąć w nich peszle bądź rury, aby stanowiły nieruchomy element naszej instalacji, co bywa czasem dość irytujące. Dlatego też na poniższym nagraniu prezentuję mój sposób na montaż oświetlenia, na tak zwanego „gwoździa” i to dosłownie.

Rys. 1. Uchwyty montażowe do peszli