Montaż osprzętu elektrycznego, czyli gniazdek i wyłączników, zazwyczaj jest zajęciem mozolnym, dokładnym i odrobine satysfakcjonującym ze względu na efekt zwieńczający instalację elektryczną. Jednakże, montując osprzęt elektryczny nie po sobie, czyli nie po własnym wykonaniu instalacji, może okazać się bardzo ciekawy i pełen emocji.

Pewne niespodzianki, niespotykane rozwiązania instalacyjne, pomieszane obwody gniazd z oświetleniem, to tylko niektóre z utrudnień, jakie może napotkać montażysta podczas - wydawało by się - bardzo łatwego i dość przyjemnego zajęcia, jakim jest zakładanie gniazdek i wyłączników.

A jeden z takich przypadków zamieściłem na poniższym materiale wideo. Zobaczcie sami!